Stacja składa się z czterech segmentów o długości 85cm i 32cm szerokości każdy. Można ją składać na trzy sposoby. Wariant najdłuższy z czterech segmentów. Dostępna jest opcja złożenia z trzech segmentów. Można również zmontować dwa skrajne segmenty. W opcji najdłuższej na styk może wjechać skład o długości 250cm. Tak więc długość stacji można dopasować do długości składów przewidzianych do używania na danym spotkaniu.
Obrotnica ma średnicę 30cm, powinno wystarczyć do obracania najdłuższych używanych u nas lokomotyw. Konstrukcja obrotnicy bazuje na dużym łożysku kulkowym nazywanym obrotnicą meblową. Wytrzymuje obciążenie do 70kg.
Zwrotnica bazuje na rozwiązaniu stosowanym już w PMMH0. Do napędu obrotnicy i zwrotnicy wykorzystałem śruby trapezowe. Takie śruby stosuje się w konstrukcjach obrabiarek. Mają większy skok gwintu względem standardowego gwintu metrycznego przy zachowaniu precyzji przesuwu. Wałki napędowe posiadają podparcie w łożyskach tocznych. Zwrotnica jest przesuwana układem dwóch nakrętek połączonych ze sobą z jednej strony i rozpieranych sprężyną w celu skasowania luzu. Ślimacznica w obrotnicy została obliczona i wykonana specjalnie pod założone przełożenie. Pokrętła do napędu obrotnicy i zwrotnicy do transportu demontuje się i umieszcza na bolcach pod spodem segmentów. Pokrętła można zamocować z dwóch stron stacji w zależności od zapotrzebowania. Końcówki wałków napędowych zostały tak zaprojektowane, aby do transportu nie wystawały poza obrys skrzynek.
Nogi i zaciski do ich mocowania to pomysł oraz wykonanie człowieka z forum modelarstwo.info. Od siebie dołożyłem poprzeczne usztywnienia w postaci płaskowników ułożonych na kształt litery X. Bez tych usztywnień stacja nie posiadała dostatecznej stabilności. Głównym założeniem przy projektowaniu tej stacji był cel, aby podczas przechowywania i transportu zabierała jak najmniej miejsca oraz zapewniła odpowiednią długość torów. Stąd taki pomysł na nogi zamiast koziołków. Do transportu dwa segmenty montowane są w „kanapkę” torami do siebie i skręcane bocznymi płytami. Całość trafia do kartonu zabezpieczającego przed zarysowaniem i kurzeniem się. Podczas budowy stacji pojawił się temat na jaki kolor ją pomalować. Konstrukcja skrzynek wymagała szpachlowania otworów po wkrętach. Po dłuższym namyśle użyłem koloru light brown, czyli jasno brązowy.