Tradycyjnie w pierwszym tygodniu adwentu 30.11 – 01.12.2019 klub OMC (Ostthüringer Modellbahnclub Gera – Wschodnioturyngijski Klub Modelarzy Kolejowych z Gery) zorganizował już ósmą edycję wystawy. Wydarzenie odbyło się w foyer budynku Kultur und Kongresszentrum (Zentrum Kongresowo- Kulturalne). Obiekt mieści się w samym centrum miasta. Został zbudowany z dużym rozmachem w czasach prosperity NRD. Pomimo zmiany ustroju służy swoim mieszkańcom do dzisiaj. W pobliżu odbywał się tradycyjny jarmark świąteczny, co według rozmów z wystawcami miało sprawić, że wystawę powinna odwiedzić zadowalająca liczba odwiedzających. W tym roku wystawa otrzymała pierwszy raz charakter międzynarodowy. Wszystko za sprawą pokazania tutejszej publiczności polskiej makiety: „Karnin Gorzowski”. Ekipa w składzie, Romek, wspomagająco Andrzej oraz Tomek przez dwa dni trwania wystawy miała pełne ręce roboty. Razem zostało zaprezentowanych 14 makiet. Przeważały makiety klubowe oraz domowe zbudowane najczęściej w formie tzw. tortu. Udało się również znaleźć jedną makietę przedstawiającą klimaty NRD z lat 80-tych ubiegłego wieku opartą na formule modułów. Szefował jej Thomas Pohle. Swoją oryginalnością wykazywała się makieta kolei Brockenbahn z grupy: „Harzquer- und Brockenbahn“ z Wernigerode. Autorzy pokazali kolej na szczycie wzniesienia i zaimitowali pod makietą zjazd na niższe partie terenu. Oprócz makiet można było znaleźć kilka stanowisk warsztatowych, na których na przykład nasi znajomi Sebastian i Beniamin prezentowali możliwości zastosowania drukarki 3d w budowie makiety kolejowej. Inny znajomy Jens prezentował tworzenie zieleni niskiej na budowanym segmencie makiety. Znany z precyzyjnego malowania figurek ludzi w skali 1:87 Andreas tworzył swoje nowe dzieła. Jedną z dodatkowych atrakcji dla przyjezdnych wystawców było zapewnienie przez organizatorów (jeden z nich szefuje tramwajom w Gerze) pakietu biletów na przejazd lokalnym tramwajem z miejsca noclegu bezpośrednio na wystawę i spowrotem. Dzięki takiemu zabiegowi przyjezdni goście mogli bez przeszkód uczestniczyć w długich rozmowach na wieczorze dla wystawców. Zostaliśmy tam poczęstowani lokalnymi specjałami z Turyngii przygotowanymi przez uzdolnionego kulinarnie jednego z klubowiczów OMC.
Wystawa była największą organizowaną dotychczas we wschodniej Turyngii. Sądząc po opiniach publiczności nasz polski wkład w to wydarzenie bardzo podobał się. Otrzymaliśmy wiele życzliwych słów, ale też zapytań: „jak to robimy, że w Polsce modelarstwo kolejowe jest na tak wysokim poziomie?” Uważam, że każdy, kto chce budować miniaturową kolej powinien wziąć sobie te słowa do serca i starać się, aby takich zapytań było więcej.