W dniach 20-22 września odbyła się kolejna edycja Hobby Messe w Lipsku. Podobnie jak w latach ubiegłych, członkowie naszej grupy wzmocnili swoim uczestnictwem prezentację pod szyldem „Gleis 27”. Najważniejszym akcentem pochodzącym od PMMH0 była nowa makieta Leszka „Nad dachami Kwidzyna”. Ta kompaktowa makieta bardzo dobrze wpisała się w makietową część stoiska. W obsłudze makiety pomagała Gosia oraz Marcin.
Obok Franz Rittig pokazał swoją makietę „Alt Warnow – Friedrichsruhe”. Z drugiej strony został ustawiony Bertram Kauert z „Waldeslust”. Zaraz obok Jan Van Remmerden zaprezentował znaną już, ale cały czas wartą obejrzenia makietę „Jean-ville”.
W tym roku na Gleis 27 dominowały małe makiety. Marco Casper przywiózł ze sobą kawałek wyimaginowanej Polski pod nazwą „Małe Nic”. Z lewej strony ustawiono pracę „Dorf Stargard Waldstätten”. Norman Timpe oraz Matthias Mickei przywieźli najmniejsze makiety.
Całkiem nowa praca Normana to „Zechenbacher Feldbahn”. Kolej polowa bazująca na torowisku i taborze firmy BUSCH. Przyczepność miniaturowej lokomotywy poprawia pole magnetyczne.
Gleis 27 to również stoiska warsztatowe. Tomek Florczak autor relacji zaprezentował prace przy miniaturach samochodów. Pokazywał jak „tchnąć trochę życia” w modele pojazdów przeznaczonych do ustawienia na makietach.
Przy pozostałych stołach można było dowiedzieć się między innymi o tajnikach projektowania i druku 3D. Imponująco prezentowały się zdalnie sterowane samochody Niklasa w podziałce TT! Było lutowanie modeli taboru, jego malowanie. Alwin Freitag uczył jak można wykonać modele budynków starej wiejskiej zabudowy.
Od odwiedzających dało się usłyszeć, że formuła warsztatów jest bardzo potrzebna. Pojawiały się głosy, że wiele osób buduje w swoich zaciszach domowych wspaniałe modele. Nie można tylko zobaczyć jak one są tworzone. Warsztaty umożliwiają przynajmniej częściowe podejrzenie twórców przy pracy.
Hobby Messe Leipzig to również prezentacje i makiety innych grup modelarskich. Koledzy z De Bimmlbahner tym razem wspólnie z innymi kolegami pokazali kawałek wąskotorówki z epoki II w podziałce 0e.
Na zaproszenie BDEF kolega Jarek Kozłowski z Sopockiego Klubu Modelarzy Kolejowych przywiózł do Lipska swoją makietę „Jarkow”. Przedstawiała ona koleje DR w podziałce TT. W obsłudze pomagała Dorota oraz Paweł z żoną.
BDEF zaprosił również ciekawą i ładnie wykonaną makietę modułową z węgierskiego stowarzyszenia: SZVE. Pomimo wyższego poziomu wykonania modułów koledzy z grupy zauważyli błędy merytoryczne w ułożeniu torowiska i prowadzeniu ruchu. Udało się również wypatrzyć kilka sporych rozmiarów niemieckich makiet klubowych w formie mocno rozbudowanych tzw. „tortów”. Dużą popularnością cieszył się symulator lokomotywy elektrycznej BR143. Urządzono go poprzez zabudowanie monitorów w kokpicie prawdziwego elektrowozu. Tradycyjnie swoje prezentacje zorganizowali potentaci w produkcji modeli i akcesoriów związanych z miniaturowymi kolejami. Sporą ilość stoisk zorganizowali sprzedawcy nowych jak i używanych akcesoriów modelarskich. Dało się odczuć, że ceny artykułów z tzw. drugiej ręki wzrosły w ciągu ostatnich lat. Niezawodni bracia Radke z MBR prezentowali i sprzedawali swoje produkty. Należy zauważyć, że cały czas mieli kolejkę chętnych do zakupu. Dobrze to świadczy o rodzimych producentach.
Podczas rozmów z innymi współwystawcami dało się wyciągnąć podobny wniosek. Wydawało się, że frekwencja, przynajmniej na części kolejowej nie była imponująca. Pojawiły się głosy, że być może zbyt ładna pogoda zniechęcała do spędzenia czasu pod dachem hali targowej?
Hobby Messe Lipsk 2024 za nami. Zostały poczynione wstępne ustalenia dotyczące przyszłorocznych prezentacji w ramach Gleis 27. Nie możemy się doczekać!