W dniach 5-7 października odbyła się kolejna edycja Modell Hobby Spiel w Lipsku. Podczas trzech dni trwania imprezy większość hal Targów Lipskich wypełniła się ludźmi z pasją lub dopiero jej szukających. Wzorem lat ubiegłych każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Panie w głównej mierze opanowały halę z wystawcami oferującymi przeróżne akcesoria do niezliczonych form rękodzieła, od szycia do budowy domków dla lalek. Panowie kierowali się do hal poświęconych różnym formom modelarstwa. Nie zabrakło modeli latających, pojazdów oraz kolei. Właśnie kolej na Modell Hobby Spiel w Lipsku jest głównym powodem, dla którego corocznie odwiedzają targi członkowie naszej grupy.
W tym roku zaproszenie na uczestnictwo w grupie „Gleis 27” otrzymałem wraz z Romkiem. Pod szyldem Gleis 27 zbierają się pasjonaci modelarstwa kolejowego z różnych zakątków Niemiec oraz od jakiegoś czasu Polski. Opiekę nad całością sprawował nasz niemiecki kolega Sebastian Schmidt. Ponieważ Sebastianowi zależało na pokazaniu publiczności nie tylko gotowych makiet podczas ich obsługi, pojawiły się również stoiska typowo warsztatowe. Należy nadmienić, że zgodnie z nowym trendem, gotowe makiety w jakimś stopniu również prezentowały warsztat modelarza. Niektóre z nich względem poprzednich edycji wystawy zostały zmodernizowane, rozbudowane, co właściciele mocno podkreślali podczas rozmów z oglądającymi. Tak było na przykład z makietą naszego zagranicznego członka Franza Rittiga. W zeszłym roku pokazywał on podczas targów prace przy tworzeniu nowego segmentu łączącego obydwie części jego makiety. W tym roku gotowy segment można było podziwiać jako już wbudowany w układ makiety. Autor zapowiedział, że na kolejnych lipskich spotkaniach segment dostanie oświetlenie. Podobnie wyglądała sprawa z prezentowaną obok makietą Franka Tiniusa z Berlina. Pierwszy raz była ona pokazana w 2003 roku. Obecnie przeszła modernizację i jako udoskonalona została na nowo pokazana publiczności.
Zadaniem Romka i moim było zaprezentowanie prac przy zielenieniu terenu i szutrowaniu toru na segmentach makiety modułowej. Specjalnie w tym celu przygotowałem wcześniej dwa skrajne segmenty mojej budowanej stacji Wysoka Gorzowska. Mój pokaz polegał na pokazaniu prac z elektrosadzarką. Ponieważ pracowałem urządzeniem zbudowanym przez jednego z kolegów, szczególnym zainteresowaniem cieszyło się metalowe sitko, które służyło jako elektroda do sypania włókien trawy. Romek prezentował sposób układania podsypki w torze, jej przyklejanie za pomocą nasączania rozcieńczonym spirytusem klejem polimerowym i waloryzację toru. Musimy przyznać, że te z pozoru proste czynności przyciągnęły wielu oglądających. Odwiedziło nas kilku znajomych z Polski. W sobotę pojawił się Leszek z Gosią oraz Janusz z Elą. Owocem tej wyprawy będzie zapewne nowy film o najciekawszych makietach pokazanych podczas tegorocznego Modell Hobby Spiel w Lipsku. Już teraz zapraszamy serdecznie!